W najbliższy weekend najciekawiej zapowiada się mecz pomiędzy TS Mieszko-Piast Cieszyn a LKS Ochaby 96. Mecz na szczycie B-klasy powinien przyciągnąć tłumy na trybuny; zwłaszcza, ze oba zespoły są w dobrej formie.

  - Ostatnie zwycięstwo z Bąkowem nas bardzo podbudowało, bo przed spotkaniem miałem obawy co do wyniku a okazało się, że wygraliśmy na luzie - mówi Piotr Krzewiński prezes klubu ż Ochab. - Będziemy wałczyć w Cieszynie przynajmniej o remis. Chcemy awansować, dlatego w każdym spotkaniu musimy zdobywać punkty.

  5:0 z Bąkowem nie robi żadnego wrażenia na zespole z Cieszyna. - Mamy prostą zasadę, patrzymy się na siebie a nie na przeciwnika - stwierdza Grzegorz Wisełka, szkoleniowiec lidera. - Owszem to spotkanie jest bardzo istotne, bo może wiełe wyjaśnić. Jeżeli wygramy, to będziemy grać spokojniej.

  Prawdopodobnie będzie to najcięższy mecz w rundzie. Ochaby są na fali - mówi Janusz Babula, kapitan cieszyńskiego zespołu. - Nie będzie łatwo, ale na pewno zrobimy wszystko, by wygrać i odskoczyć rywalowi w tabeli.

  Ciekawie zapowiadają się również niedzielne derby pomiędzy Kończycami Wielkimi i Kończycami Małymi. Z pewnością gospodarze będą chcieli zrewanżować się sąsiadom "zza miedzy" za jesienną porażkę 0:3.

(luki)