Strona główna - Artykuły
Artykuły
- Nie brakuje talentów
Prawie 120 chłopaków kopie piłkę w TS Mieszko-Piast. Popołudniami
można ich spotkać na boisku pod Wałką. Chętnych nie brakuje. Nie ma tygodnia
bez nowych twarzy.
Klub jest jednosekcyjny. Działacze postawili na piłkę nożną. Pełną parą
działalność ruszyła w połowie wakacji, po uporządkowaniu wszystkich spraw, włącznie
z wyborem nowego zarządu.
Na jego czele stanął Paweł Cholewa - człowiek od lat
oddany młodzieżowemu futbolowi. Wiceprezesem ds. sportowych jest trener Cezary
Kałuży, a sprawami organizacyjnymi zajmuje się Grzegorz Macura,
biznesmen. Za kasę odpowiada: Leonarda Tomala, a nadto w zarządzie
pracują: Jan Szczotka i Henryk Seryniak.
Jedną z pierwszych, najpilniejszych decyzji było przejęcie z KS
Piast drużyny seniorów, która ponownie wywalczyła awans do IV igi i
radzi sobie w niej całkiem dobrze. Działa jako sekcja autonomiczna. Postanowiono
również kontynuować szkolenie piłkarskiego narybku. W klubie prowadzonych jest
obecnie pięć grup młodych piłkarzy. W rozgrywkach uczestniczą żacy (rocznik
88 i młodsi), trampkarze (rocznik 86-87) pod wodzą Janusza Bubuli oraz
juniorzy starsi (82-83) i juniorzy młodsi (84-85), których trenuje Cezary
Kałużny. Jest jeszcze tzw. grupa naborowa, w której ćwiczą chłopcy
z rocznika 1989 i młodsi. W sumie w zajęciach bierze udział prawie 120 chłopaków.
Nie brakuje talentów. W kadrze okręgu są: Konrad Wojtas, Łukasz
Macura, Grzegorz Kania, Błażej Pniok, Damian Żukowski (rocznik 1988)
oraz o rok starsi: Jacek Sójka, Paweł Cholewa, bramkarz Artur
Szczotka i Tomasz Szyper, który został ostatnio powołany
do kadry Śląska.
- Cieszy nas fakt, iż praca nie idzie na marne. Nasze zespoły dobrze
spisują się rozgrywkach ligi okręgowej. Juniorzy starsi po sześciu kolejkach
są wiceliderami, a żacy liderami po trzech kolejkach. Coraz lepiej poczynają
sobie także trampkarze i juniorzy młodsi - mówi prezes P. Cholewa.
Dobrze układa się współpraca z dyrektorem MOSiR-u Zbigniewem
Nlżniklewiczem. W oparciu o stosowne porozumienie wszystkie drużyny,
włącznie z seniorami, bezpłatnie korzystają z boisk. Zabrano się za remont pomieszczeń
w domku klubowym. Własnym sumptem odnowiono szatnie, sanitariaty i salkę dla
trenerów.
Od połowy września klub ma własną szkółkę bramkarską, prowadzi Jarosław
Salachna. Mogą z niej korzystać także inne kluby.
Działacze szukają wsparcia u sponsorów. Pomagają firmy: Atal,
Damptur i Bracki Browar Zamkowy. Na meczach IV ligi
rozprowadzane są losy. Zysk idzie na potrzeby drużyn młodzieżowych. Zgodnie
z umową Urząd Miejski przekazał na szkolenie młodzieży 11.9 tys. zł. To pozwala
spokojniej pracować ale są nadal potrzeby, choćby sprzętowe. W tej sytuacji
każda pomoc jest cenna.
Dobrze się dzieje, iż sport młodzieżowy zaczynają dostrzegać władze miasta
i powiatu. Potwierdzeniem tego jest grono (jeszcze skromne) członków wspierających
TS Mieszko-Piast. Nazwiska starosty Andrzeja Georga,
wiceburmistrza Włodzimierza Cybulskiego czy członka zarządu
Stanisława Kasztury są tego najlepszym przykładem.
KRZYSZTOF MARCINIUK