Wywiad został przeprowadzony z trenerami: Grzegorzem Wisełką oraz Michałem Kurzeją tuż przed treningiem cieszyńskich piłkarzy na boisku ”Pod Wałką”.
- Jakie czynniki zadecydowały, że zdecydowali się Panowie zostać szkoleniowcami cieszyńskiego Piasta?
G.W.: Wypełniłem kontrakt w Kuźni, a w dodatku otrzymałem propozycję objęcia funkcji trenera w klubie od prezesa Janasika, który zapewnił mnie, że jest to długotrwały proces budowania drużyny. Poza tym, daże klub dużym sentymentem i mam ogromną chęć zrobienia czegoś.
M.K.: Zadecydował przede wszystkim sentyment, zresztą mieszkam w Cieszynie i leży mi na sercu aby odrodziła się piłką. Poza tym mam ogromną chęć sprawdzenia się w roli trenera. – Michał Kurzeja będzie również trenerem afrykańskiej młodzieży w EUROSTAR Football School – przyp. red..
- Czy coś Panów w klubie zaskoczyło pozytywnie bądź też negatywnie?
G.W.: Za wcześnie aby coś na ten temat powiedzieć.
- Czy wykrystalizowana jest już kadra na zbliżający się sezon?
G.W.: Kompletnie nic jeszcze nie wiadomo. Treningi odbywają się dopiero od zeszłego tygodnia. Sprawy personalne będą dopięte do końca lipca.
- Czy planowane są jeszcze jakieś wzmocnienia?
G.W.: Są pewne osoby zainteresowane grą w klubie którym się przyjże. Na dzień dzisiejszy są na 100% są: Damian Cichosz – Spójnia Zebrzydowice, Tomasz Kołder – Beskid Skoczów. W trakcie załatwiania jest Grzegorz Kopiec ze Spójni Zebrzydowice.
- Jak będzie przygotowywał cykl przygotowań do sezonu?
G.W.: Jesteśmy w fazie ustawień treningów ponieważ część zawodników pracuje, część jest też na urlopach. Ten okres trzeba będzie zorganizować tak aby wszyscy byli obecni na treningach.
M.K.: W ciągu najbliższych dni są przygotowane trzy sparingi: pierwszy – 20.07.05 z Drogomyślem; drugi – 23.07.05 z Spójnią Zebrzydowice oraz 26.07.05 z Olzą Pogwizdów.
- Cel w bieżącym sezonie?
G.W.: Nikt tu nie przyszedł aby grać w B Klasie. Tylko awans!
M.K.: Innej opcji jak awans nie ma!
Rozmawiał: DAWID PARUZEL