Ireneusz Jeleń, były napastnik reprezentacji Polski, po czternastu latach wystąpił w środę ponownie w barwach A-klasowego zespołu Piast Cieszyn, którego jest wychowankiem. W meczu z Beskidem Brenna zawodnik zdobył bramkę po indywidualnej akcji.
Już w pierwszych minutach meczu, zakończonego wygraną cieszynian 5:1, Jeleń wywalczył rzut karny. Pewnym wykonawcą został Jarosław Bujok, który występował w Podbeskidziu Bielsku-Biała i Odrze Wodzisław. Napastnik zaliczył także dwie asysty. Jeleń powiedział po meczu, że pozostanie w klubie znad Olzy do końca sezonu. Chce pomóc kolegom w awansie do ligi okręgowej. Piast aktualnie przewodzi rozgrywkom skoczowskiej A-klasy z jednym punktem przewagi nad Olimpią Goleszów.
Poza meczem z Beskidem do rozegrania pozostały jeszcze trzy spotkania. Swoją grą chce także podziękować szkoleniowcowi Michałowi Kurzei, który umożliwił mu treningi z drużyną. Napastnik zaczynał karierę w Piaście skąd przeszedł do Beskidu Skoczów, a następnie Wisły Płock. Przez sześć sezonów występował w lidze francuskiej, przede wszystkim w AJ Auxerre, a także w OSC Lille. Po powrocie do Polski jesień sezonu 2012/2013 spędził w Podbeskidziu Bielsko-Biała, a wiosnę w Górniku Zabrze. Ostatni mecz w ekstraklasie rozegrał 2 czerwca przeciwko Lechii Gdańsk. W polskiej reprezentacji zagrał 29 razy. Zdobył pięć bramek. Ostatnich kilka miesięcy grał w barwach ASPN Fortuna Cieszyn, która występuje w amatorskiej lidze czeskiej TFL. PAP
