Spotkanie po latach braci Krupów na stadionie Piasta (25 czerwca 1999)

W dniach od 13 do 27 czerwca 1999 roku przebywał w Polsce, odwiedzając najbliższych i przyjaciół, Adam Krupa. Wizyta ta była pierwszą od 18 lat, po osiedleniu się na stałe Adama w Stanach Zjednoczonych. W przeszłości był jednym z nielicznych piłkarzy cieszyńskich, którzy występowali w barwach drużyn pierwszoligowych (Polonia Bytom i Arka Gdynia), a nawet w Reprezentacji Polski (młodzieżówka).

25 czerwca 1999 roku na stadionie KS Piast Cieszyn odbył się mecz towarzyski. Pierwsza drużyna składała się z członków rodziny Krupów, druga z kolegów Adama, z którymi w latach swojej młodości występował na boisku.

Drużynę Krupów tworzyli oprócz Adama, synowie jego braci i sióstr, a nawet wnuk najstarszej siostry – Janiny. Drużyna ta więc stanowiła kilkupokoleniowy monolit, który jak się później okazało świetnie się zaprezentował. Drużynę do boju poprowadził Piotr Krupa- jako trener oraz Marian Krupa - jako selekcjoner.

Drużyna przeciwna była reprezentowana przez piłkarzy starszego pokolenia, którzy kiedyś stanowili o wysokim poziomie piłkarstwa cieszyńskiego i nie tylko.

Przed meczem

spotkanie_po_latach_1

TEAM KRUPA - Skład: A. Krupa, W. Krupa, P. Krupa, A. Kubaszczyk, A. Łusiak, Sz. Fober, W. Chlebek, M. Banot, M. Nikiel, A. Papierski, M. Machała

OLDBOYS PIAST - Skład: S. Sowa, J. Socholik, M. Tatuś, Zb. Janiszewski, J. Nikiel, A. Jakubiec, Zb. Nacharnowicz, J. Stalmach, J. Matloch, A. Zysek, R. Stalmach, G. Macura, J. Strządała, H. Seryniak, J. Nowak.

Pamiątkowe zdjęcie po meczu

spotkanie_po_latach_2

Mecz zakończył się wynikiem 3 – 3. O zwycięstwie zdecydowały rzuty karne, w egzekwowaniu których lepsi okazali się zawodnicy Piasta, wygrywając 5 – 4.

Mecz odbył się w bardzo towarzyskiej atmosferze. W obu zespołach można było wyróżnić kilku zawodników za rzeczywiście dojrzałą grę, jednak najważniejszy cel, jakim było odświeżenie dawnych przyjaźni boiskowych i poza boiskowych został osiągnięty.

Po meczu wszyscy zawodnicy spotkali się w restauracji klubowej, aby przy gulaszu i kuflu piwa powspominać „stare dzieje”, poopowiadać młodszym „jak to się kiedyś grało”.