Podżorski Karol

zasluzeni_67Karol Podżorski – zawodnik hokeja na trawie Piasta Cieszyn, Grunwaldu Poznań i Lecha Poznań, reprezentant Polski.

 Jako młody chłopiec wcale nie marzył o „zielonym” hokeju. Jak wszyscy jego rówieśnicy, kopał piłkę, grał w siatkówkę. Gdy miał 13 lat wybrał się z kolegami, którzy już odbijali laską kauczukową piłeczkę, na ich trening. Z ciekawości poodbijał piłeczkę, która go… zahipnotyzowała. Nieżyjący już trener Edward Legierski, który wychował całą plejadę laskarzy, od razu poznał się na jego talencie. Przystąpił do szlifowania cennego diamentu. A ponieważ Karol był był podatny na obróbkę, szybko poznał tajniki hokeja, zgłębił technikę, opanował taktykę i stał się pierwszoplanowym zawodnikiem II – ligowego wówczas Piasta. Po niespodziewanej śmierci trenera Legierskiego, przejął drużynę Piotr Buzek.

On wprowadził Piasta Cieszyn do I ligi oraz do klasy A rozgrywek seniorów w hali. Wielki udział w awansie do najwyższych szczebli rozgrywek miał właśnie Podżorski, strzelając większość bramek. A, że umiał je zdobywać, niech świadczą rozgrywki halowe w klasie A, w których został wicekrólem strzelców, notując aż 107 trafień. Jego nieprzeciętne zdolności szybko dostrzegli trenerzy kadry. W reprezentacji juniorów zadebiutował 21 sierpnia 1981 r., meczem z RFN. W juniorach rozegrał 21 spotkań, zdobył cztery bramki. W sierpniu 1983 r. wystąpił już w reprezentacji młodzieżowej. Było to podczas turnieju państw demokracji ludowej w Siemianowicach. W „młodzieżówce” zaliczył 15 spotkań, strzelił 10 bramek. W kwietniu 1984 r. przyszła pora na debiut w drużynie narodowej seniorów. Przypadł on w spotkaniu z nie byle kim, bo z byłym mistrzem olimpijskim i mistrzem świata, Pakistanem.

Było to podczas turnieju Azjatów po Europie. Wówczas Pakistan rozegrał w Polsce trzy spotkania w: Poznaniu, Szamotułach Gorzowie. Później przyszły dalsze gry, między innymi ze Szwajcarią, RFN, Argentyną, Rosją. Podczas Turnieju Przyjaźni Moskwa `84, reprezentacja Polski zdobyła srebny medal, a Podżorski otrzymał za swą grę dobre recenzje. Wysoko oceniono jego umiejętności podczas III Turnieju Interkontynentalnego w Barcelonie, gdzie Polska zdobyła trzecie miejsce. Szczególnie dobrą partię rozegrał w spotkaniu z Irlandią. Jeszcze na pięć minut przed gwizdkiem sędziego, podopieczni trenera Marka Cichego przegrywali 0:3. Wówczas Karol zdobył pierwszą bramkę. Kilkanaście sekund później padła druga, po krótkim rogu, a następnie Podżorski wypracował sytuację do zdobycia wyrównującego gola.

Jak się później okazało, na miarę brązowego medalu. Doskonale spisywał się w VI mistrzostwach świata w hokeju na trawie, które odbyły się w 1986 r. w Londynie. W spotkaniu z Hiszpanią, wygranym przez Polskę 5:2, „Lolo” strzelił cztery bramki. Gdy występował w Piaście Cieszyn, Podżorski rozegrał w kadrze Polski seniorów 30 spotkań, w których 15 razy zmusił bramkarzy do kapitulacji. Seria, której można pozazdrościć. W 1986 r. K. Podżorski został powołany do odbycia zasadniczej służby wojskowej. Grał w Grunwaldzie Poznań, należąc przez dwa sezony do najlepszych laskarzy I ligi. Później występował w barwach wielokrotnego mistrza Polski, Lecha Poznań. Od początku lat 90 grał w lidze włoskiej i nadal reprezentacji narodowej Polski.